Archiwum marzec 2004

pn	wt	sr	cz	pt	so	nd
01	02	03	04	05	06	07
08	09	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30	31	01	02	03	04

heeee dzien dzis pogodny ogolnie swistak bo nic szczegolnego.....

po tej ostatniej naszej rozmowie nic mi sie nie chce...

siedze leze mysle zastanawiam sie nad soba nad tym co robie...

wiem ze to ja speprzylem i nie da sie tego ukryc....

nikt inny tak jak ty nie postawil mnie do pionu i tak nie dal mi czegos do zrozumienia...

ukladam sie ak puzzle od nowa ....

obiera nowe priorytety nowe wartosci...

a po drodze sie staczam bleden kolo...

znow nie przytomny siedze.....

wszystko sie rozbiega a nastawienie jak najbadzioej pozytif...

RASTAFARAI!!!!!!!!!!!!

ALE KIEDYS OD NOWA SIE NARODZE ...

ZROZUMIEM CO JEST WLASCIWE A CO NIE...

I CO ROBIC ZEBY BYC WRESZCZE SZCZESLIWY...

KIEDYS MI SIE TO UDA!!!!!!

dzien niby nie pozornie sie zaczal...

niby nic specjalnego szary mokry dzien...

i ONA sie odezwala radadosc w moim sercu...

jak milo by uslyszec znow jej glos...

jej zarty...

to jak eden ucieka w dawne chwile...

takie dni uswiadamiaja mnie jak bardzo brakuje mi jej w moim serce...

w moim zyciu...

jak milo uslyszec ze mysli o mnie...

a ja tesknie a ja ile bym dal zeby byc przy niej...

dzielic sie wszystkim swoimi problemami troskiami radosciami...

zasypiac znowu i budzic sie obok niej draznic sie z nia...

Boze pozwol spelnic sie marzenia......

I znowu kolejny dzien dzis zalany deszczem....

szary taki ponury tak jak moje samopoczucie...

ale przeciez sie kiedys wypogodzi i na zewnatrz i w moim wnetrzu...

poki co kolejne dni zalane morzem alkoholu...

smutki flustracje marzenia topione w tym gownie...

moze tak musi byc narazie a moze nie sam juz nie wiem co jest dobre a co nie....

co wlasciwe a co gorszace pijane wartosci raczej...

zagubiony w zyciowej dzungli poszukujacy czegos...

czegos co sparwi ze to wszystko bedzie mialo sens...

co sprawi ze kazdy dzien bedzie edenem radoscia i przyjemnoscia...

ze kazdy dzien bedzie inny...

poki co to marzenia pijaka czlowieka siagajacego dna...

ale moze musze ciagnac dna zeby pozniej siegnac nieba...

czasem ma ochote to wszystko pieprznac i zniknac...

zabarac sie i wyniesc zostawiac to wszystko za soba...

caly ten bagaz....

i znowu browarek z lif...

biedronka i na vipa i gdzies w teren...

miejsce to samo co ostatnio zalef lawka snieg sypie tylko znowu bez wedki....

gadki o tym o o tamtym pogoda calkiem przynajmiej dla mnie bo lubie tak lazi c jak sypie sniegiem....

potem szwedanie sie po miescie o ile to mozna to nazwac to miastem...

jeden pub drugi ale nigdzie ludzi...

wszystko spi albo nie wiadomo co....

ogolnie poniedzialek raczej wiec coz sie dziwic...

no i oczywiscie pzitif znowu humor dopisuje....

hehe no i za pogode bedzie na mie bo to ja ten dzien wybralem hehehe....

ale co tam ...

a tak wogole Lif dzieki za pompke obejdzie sie to co mam wystarcza....

Co robie? Hmm znowu siedze i gapie w niebo, gwiazdy tak juz ostatnio mam.Pytasz dlaczego? Bo wciaz marze o szczesciu, spokoju, radosci, bliskosci, bezpieczenstwa ze kiedys sie wszystko odmieni ze bedzie juz dobrze. A o czym mysle? Przeciez sam dobrze wiesz ze o NIEJ wciaz przed oczami mam ja usmiechnieta, wesola taka szczesliwa taka jaka zobaczylem poraz pierwszy na peronie i nwet nie musze oczu zamykac by to zobaczyc w uszach ciagle slysze jak mowi "swirze Ty" i widze od razu jak sie tak slodko usmiecham i jej wesole oczy. Czemu JEJ teraz nie ma ? Widzisz bo popsulem to i kazdego dnia sobie to uswiadamiam bardziej bo chyba za dlugo bylem sam i przywycailem sie do tego ze robie wszystko po swojemu i nie musze sie liczyc z czyims zdaniem no ale tak jest ze za glupote sie placi. Czy zaluje tego ? Co za pytanie pewnei ze tak, wiesz czekasz na wlasnei kogos takiego wydaje ci sie ze taka osoba nie istnieje a tu nagle pojawia sie ONA i wszystko staej sie takie piekne a ty cieszysz sie jak male dziecko tylko co z tego jak zaraz to psujesz. JESTEM CHYBA SKONCZONYM IDIOTA I GLUPKIEM!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

odi

Kalendarz

Strony

Archiwum

Archiwum marzec 2004

HMmm MysL oDi MysL

NibY nIc A jEdNak JAk Wiele

nIe Wiem Juz NiC

dywizjon 303 Polef 440 Pozdro 600

Wspomnienia Ciagle Je Posiadam

pn	wt	sr	cz	pt	so	nd
01	02	03	04	05	06	07
08	09	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30	31	01	02	03	04

pn	wt	sr	cz	pt	so	nd
01	02	03	04	05	06	07
08	09	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30	31	01	02	03	04

pn	wt	sr	cz	pt	so	nd
01	02	03	04	05	06	07
08	09	10	11	12	13	14
15	16	17	18	19	20	21
22	23	24	25	26	27	28
29	30	31	01	02	03	04