• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

odi

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
01 02 03 04 05 06 07
08 09 10 11 12 13 14
15 16 17 18 19 20 21
22 23 24 25 26 27 28
29 30 31 01 02 03 04

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Październik 2007
  • Lipiec 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum październik 2007

dzien przed

ale jestem zawieszony mam doscy decyzji ktore musze podejmowac

i nie wiem co zrobic co jest lepsze 

pol roku wyciete z zyciorysu zostaly sie jeszcze 3 cholerne miesiace

niby juz nie wiele ale tego pakudnego uczucia jakie mi  towarzyszy 

kiedy w poniedzialek musze wracac chyba juz sie nie pozbede

jestem wtedy rozbity nawet nie potrafie tego opisac 

zawsze zbieram sie wtedy do kupy przez dwa dni

no tak nie tak latwo jest zostawic to wszystko i wracac  do tego gowna

kurwaaaa chce juz zaczac zyc normalnie

taaa kocany dzien przed wyjazdem ....

kocham ten stan kiedy jestem taki rozpieprzony

kiedy zaczynam myslec o wszystkim i odczuwac brak kogos bliskiego

 

 

21 października 2007   Komentarze (1)
Odi | Blogi