• Grupa PINO
  • Prv.pl
  • Patrz.pl
  • Jpg.pl
  • Blogi.pl
  • Slajdzik.pl
  • Tujest.pl
  • Moblo.pl
  • Jak.pl
  • Logowanie
  • Rejestracja

odi

Kalendarz

pn wt sr cz pt so nd
28 01 02 03 04 05 06
07 08 09 10 11 12 13
14 15 16 17 18 19 20
21 22 23 24 25 26 27
28 29 30 31 01 02 03

Strony

  • Strona główna
  • Księga gości

Archiwum

  • Październik 2007
  • Lipiec 2007
  • Styczeń 2007
  • Grudzień 2006
  • Listopad 2006
  • Październik 2006
  • Kwiecień 2006
  • Marzec 2006
  • Styczeń 2006
  • Grudzień 2005
  • Lipiec 2005
  • Czerwiec 2005
  • Maj 2005
  • Kwiecień 2005
  • Marzec 2005
  • Maj 2004
  • Kwiecień 2004
  • Marzec 2004
  • Luty 2004
  • Styczeń 2004

Archiwum 21 marca 2005

potluczone historie

Trwal morderczy upal. Skwar odebral ulicom spoistosc. Domy zdychajace z goraca odrzucaly pokrywajace je dachowki. Wyrywaly okna by dac wytchnienie swoim wnetrzom. Parasole pozbawione swej wuzytecznosci wypacalu material. Zwoje, jeden po drugim ginely w piecu, w jaki zmienil sie swiat. Zabierajac ze soba cala zapisana w nich Pamiec. Oszalale z gorqca ksiazki rzucaly sie spragnione na kazda krople wilgoci. Maly "O" uciekal. Biegl od wielu dni. Male plucka pracowaly w skwarze jak parowy silnik napedzany opentanczym strachem. Bal sie nawet odwocic glowe. Nie czul juz nozek. Nie czul ze brnie w roztopionej ulicy. Byle dalej. Byle szybciej. Az dobiegl do ostatecznej granicy. Miejsca, w ktorym konzyla sie kazda ucieczka. Do skraju....

21 marca 2005   Dodaj komentarz
Odi | Blogi